środa, 13 maja 2009

Sposoby na uzależnienia

Zawsze rano gdy idę do pracy spotykam po drodze wielu przechodniów. Każdy z nich pędzi w swoją stronę, niektórzy czekają na tramwaj inni na autobus. Zaobserwowałem, że większość z nich pali papierosy. Zastanawiam się więc idąc przed siebie co oni w tym widzą. Przecież palacze brzydko pachną, mają żółte palce przesiąknięte dymem ubranie. Nie wiem jak można w ten sposób egzystować w społeczeństwie. Przecież jak można palić!! Jest tyle sposobów na rzucenie palenia. Ale ci ludzie są chyba tak uzależnieni od nich, że nie są chyba nawet tego świadomi. Ten nawyk jest już dla nich jak oddychanie, jedzenie czy picie. Przecież można byłoby zastąpić te śmierdzące i dymiące papierochy jakąś gumą nikotynową czy niewidocznym plastrem. Nie dymić i zatruwać biernych palaczy. Ale co można począć skoro sami nie chcą sobie pomóc. Dla mnie to niewyobrażalne ale wymarzone by zobaczyć świat bez papierosa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz